poniedziałek, 14 maja 2012

Zioła :)

Dziś odwiedziłam jeden ze sklepów zielarskich i pomyślałam że napiszę co sobie tak kupiłam może komuś się to przyda:)

Ostatnio natrafiłam na książkę O. Grzegorza Sroki ( franciszkanin) który opisuje lecznicze zastosowanie ziół i ich mieszanki. Ja, pewnie jak wiele kobiet mam bardzo bolesne miesiączkowanie i szczerze Wam powiem ze dosyc mialam juz łykania tabletek lub przyjmowania hormonów i dlatego zaopatrzyłam się w zioła:)


 tu już gotowa mieszanka :)



Wg O Grzegorza na zmniejszenie bóli miesiączowych dobrze jest zmieszać następujące zioła

- kwiat jasnoty białej
-ziele krwawnika
-ziele tasznika
-ziele dziurawca
-ziele mięty pieprzowej
-kwiat nagietka
-szyszki chmielu

Zioła zmieszac, wsypać łyżeczkę na szklankę wrzątku, naparzać pod przykryciem 25-30 min, przecedzić i pić gorące przed snem.

Zobaczymy czy choc troche złagodzą ból dam Wam znac. A moze któraś z Was zna dobry sposob na ten ból? Moze probowalyscie tych zioł?

Przy okazji zakupiłam tez zioła na wzmocnienie wlosów zeby robic sobie z nich plukanke:) 

Paaaa :)

8 komentarzy:

  1. Chyba też się w takim razie wybiorę do sklepu zielarskiego, bo mam ten sam problem z bólami miesiączkowymi. Koniecznie daj znać czy pomogło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Kochana=)
    Ja tez niedawno kupowałam zioła i sama mieszałam ale na hormony, tez wg przepisu Ojca Grzegorza Sroki bo normalnie nie dostaje w ogóle miesiączek (mam PCO) - żeby mieć muszę brać luteinę. Stosowałam chyba z miesiąc i się poddałam bo nic się nie działo ale powinnam chyba dłużej pic te ziółka. Może jeszcze dam im szanse. A znasz może jakieś sposoby na naczynka na nogach? Chodzi mi o zapobieganie, bo te popękane to tylko chyba laserem da się usunąć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spróbuj moze jak bedziesz dluzej pila to pomoga? ja mam nadzieje ze te choc troszke zlagodza bol zobaczymy:) Niestety nie znam sposobow na naczynka na nogach :(

      pozdrawiam

      Usuń
  3. Monia piszę ale musisz tą informacje też sprawdzić, ponoć płukankami ziołowymi można włosy przesuszyć.. Może jak włosomaniaczka będzie czytać mój komentarz to poproszę o zweryfikowanie informacji ;))) Być może cościk mi się pokickało ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Musze przyznać, iż jestem fanką ziół od wielu lat. Nie wyobrażam sobie dnia bez wypicia chociażby szklanki jakiegoś naparu... Dla niektórych smak jest trudny do przyjęcia, ale jak dla mnie nie ma to żadnego znaczenia mając świadomość jak dobroczynne są one dla nas. Bardzo jestem ciekawa efektów Twojej mieszanki. Jeśli będzie możliwość taka, napisz o tym proszę...

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam takie szczęście,że mnie prawie w ogóle nie boli brzuch przed złymi dniami.Więc ci nie pomogę.

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne, trzymam kciuki żeby pomagały i czekam na opinię :)

    OdpowiedzUsuń