Pewnie większość z Was lubi przeceny co? Ja bardzo lubię bo często wydaje mi się że ciuchy nie są warte swojej pierwotnej ceny ;/ ale bardzoooo nie lubię chodzić po sklepach kiedy zaczynają się przeceny:( te tłumy napalonych kobiet, kolejki do przymierzalni a póżniej jeszcze do kasy oj to nie dla mnie:( więc często jak zaczynają się przeceny ja poszukuję okazji w sklepach internetowych:)))
I tak udało mi się zakupić sukienkę na którą już od dawna polowałam:) i w super cenie bo za 59,90 Były jeszcze w kolorze koralowym ale ten wydawał mi się bardziej uniwersalny:) Nie mierzyłam jej wcześniej ale jak na mnie szyta:)))
Skusiłam się jeszcze na koszulkę którą jak tylko zobaczyłam pomyślałam muszą ją mieć:)
Czyż nie jest słodka? Kosztowała 19,90 :)
I jeszcze jedna bluzeczka z Bershki, spodobał mi się jej koronkowy tył :) - 24,99 teraz widziałam ją na stronie chyba za 19,90 ;)
Więcej zdjęć porobię w innym poście :))
Myślałam że więcej uda mi się kupić przynajmniej miałam taką nadziję ale jakoś nic więcej nie "wpadło mi w oko" :))) może to i lepiej dla mojego portfela;)
A co Wam się udało kupić na wyprzedażach, trafiliście na jakies superrrr promocje?
Paaaa:)))