Dzisiaj to miałam chyba jakiegoś pecha :( Od bardzo dawna zastanawiałam się nad pomadką z Mac w kolorze Hue i tak chodziłam za nią oglądałam ja i ciągle nie mogłam się zdecydować aż do dziś kiedy naszła mnie ochota na nią. Wybrałam się do sklepu Mac ( a jest on daleko ) i niestety nie mieli jej na stanie ;( więc pocieszyłam się temperówką hehe
Zwykła temperówka ale cena była też była niska więc dlatego się na nią skusiłam ;)
Wracając ze sklepu pomyślałam że podjadę do innego stoiska Mac który jest w mieście żeby kupić Hue i tak też zrobiłam i co się okazało? nie mają ;( byłam tak wściekła że musiałam sobie poprawić humor czymś innym ;D
DiorSkin Poudre Shimmer - Amber Diamond
Zdjęcia niestety nie oddają tego pieknego koloru i blasku jaki daje ten produkt...
Wracając do domu po poszukiwaniu pomadki ( bez skutku) udało mi się jeszcze trafić na super promocje tz dodatek do gazety In Style :)
Jeszcze nie miałam okazji jej używać bo jak wiecie dopiero wczoraj zakupiłam tą z Cover Girl ale jak tylko ją otworzę to od razu dam Wam znać:)
Dzień zaczął się pechowo ale czasem zakupy pomagają w poprawie humoru :) Choć nadal nie mam pomadki Hue ;)
A czy Wam zakupy pomagają w poprawie humoru?
Pozdrawiam Was :)))
Dior wyglada pieknie, wiele osob go poleca. Mi zakupy juz nie poprawiaja humoru bo staram sie kupowac tylko to co potrzebuje lub naprawde chce bo juz mam wszystkiego za duzo :)
OdpowiedzUsuńale macie za granica super dodatki do gazet, nie to co u nas :P
OdpowiedzUsuńJa jestem klasykiem w tej materii i mi poprawiają humor i to bardzo, bo dla odmiany mam wszystkiego za mało;). Jedyne co humoru nie poprawia to zakupy ciuchowe kiedy demaskują to jak przybrałam na wadzę i tutaj przymierzanie spodni to masakra, to mnie wpędza w zły nastrój;).
OdpowiedzUsuńśliczny ten Dior ! ale u nas tak okropnie drogi ze szkoda gadac przynajmniej sobie popatrze caluski
OdpowiedzUsuńostatnio też tak samo pocieszałam się jak ty ale mi troszkę nie wyszło .wybrałam się po duo nars orgasm / laguna ale niestety nie było ;( to kupiłam benefit rozświetlacz high beam, wracający do domu chciałam sobie kupić gazetę i na półeczce widzę cosmopolitę + dodatek benefit high beam cena 2funty ;( dior wygląda super
OdpowiedzUsuńtak , zakupy zdecydowanie poprawiają mi humor :)
OdpowiedzUsuńHeheh to tak jak mi jakoś tak lepiej się czuje jak sobie coś kupie nawet jeśli jest to malutka rzecz ;)
OdpowiedzUsuńTwój blog został wyróżniony przeze mnie nagrodą One Lovely Blog Award , szczegóły u mnie
OdpowiedzUsuńhttp://inviernobeauty.blogspot.com/
pozdrawiam :)
te cienie sa tak piekne, ze brak mi slow <3
OdpowiedzUsuńhej Misia, wiem ze to moze nienajlepsze miejsce na pytania niezwiazane z postem ale przegladalam dzis Twoja recenzje dotyczaca clairsonic i chcialabym ja zakupic. W zwiazku z tym ze rowniez nie mam mozliwosci nabyc jej prosto ze sklepu chcialabym Cie prosic o nazwe zaufanego sprzedajacego od ktorego kupilas ja na ebayu:)( pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńzostalas otagowana
OdpowiedzUsuńhttp://makeup-tibby.blogspot.com/
@ slncsmnt jesli chodzi o sprzedawcę to z miłą chęcią podałabym jego nazwę ale niestety było to tak dawno że nie pamiętam :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam