Po raz pierwszy zobaczyłam go u amerykańskiej YT ktora pokazywała swoją codzienną rutynę w pielęgnacji twarzy ponad 1,5 roku temu i bardzo chciałam go mieć ale niestety w Au w TBS nie mogłam go dostać :( i dziś w Galerii Magnolia we Wrocławiu udało się:))) Kupiłam go za 19zł :) Wiem że coś podobnego można również kupić w sklepie Yves Rocher.
Masowanie nią twarzy i szyi ma nam pobudzić krążenie i spowodować że kremy będą się lepiej wchłaniały, no zobaczymy jak sie sprawdzi :)
Jeszcze go nie próbowałam ale na bank po dzisiejszej kąpieli to zrobię i już się doczekać nie mogę:)))
A czy Któraś z Was może używała takiego urządzenia?
Pozdrawiam :*
Fajne udządzonko ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam :) czekam aż się wypowiesz :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę :) ciekawa jestem, czy rzeczywiście będzie działał :)
OdpowiedzUsuńMasażer do twarzy? Ciekawa sprawa ;)
OdpowiedzUsuń@ Dziewczyny wczoraj probowalam pierwszy raz i musze powiedziec ze fajny relaks dla twarzy :))))
OdpowiedzUsuńMam do Ciebie pytanie ,co mam zrobić w ustawieniach aby mój nowy post sie pokazywał u osób obserwujących a nie ten z 3 miesięcy temu ,z góry dziękuje i pozdrawiam;
OdpowiedzUsuńchętnie bym go wypróbowała :]
OdpowiedzUsuń