Witam:))
Od kilku dni jestem u mojej siostry we Wrocławiu z czego sie ogromnie ciesze bo nie ma nic lepszego na świecie jak wspólne pogaduchy, wypady na zakupy z własną siostrą:* Tego mi bardzooooooo brakowało:)
Wczoraj moja mała sis mnie zaskoczyła :) Niespodziewanie wyciągnęła małą torebeczkę z napisem Lilou:) Ucieszyłam się ogromnie :)))
Jest to jeden z najpięknieszych prezentów i nie dlatego że to Lilou tylko dlatego że dostałam go od mojej malej sis i prosto od serca :***
Pozdrawiam Was
Piękna !! :)
OdpowiedzUsuń;))
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba, urocza :)
OdpowiedzUsuńpiękny gest :)
OdpowiedzUsuńTakie małe prezenty zawsze cieszą :)
OdpowiedzUsuńświetna
OdpowiedzUsuńhttp://theshortblackdress.blogspot.com/
xxx
fajna siostra:)
OdpowiedzUsuńpiękny prezent! ja mam serduszko, też na czerwonym sznureczku :)
OdpowiedzUsuń@ dziekuje dziewczyny:))))
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie prezenty cieszą najbardziej :)
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka i kochana sis :)
Wygląda przepięknie :) Każda Lilou ma swój własny, niepowtarzalny urok! Pozdrawiam świątecznie :)
OdpowiedzUsuńjestem wielką fanką biżuterii Lilou i nawet wczoraj dotarło do mnie moje nowe cudeńko również na czerwonym pasku ze złota zawieszką , z pewnością także zrobię specjalnie notkę o mojej nowej bransoletce :) pozdrawiam i zapraszam na mojego nowego bloga ;)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent!
OdpowiedzUsuń